Proces w sprawie Piotra K. ruszył w Kielcach 22 grudnia 2016 roku. Pseudokibic Wisły Kraków był oskarżony o trzy przestępstwa – o udział w pobiciu i zabójstwo kibica Korony Kielce, udział w pobiciu i usiłowanie zabójstwa kolejnego kibica tej drużyny oraz o udział w pobiciu i dokonanie rozboju na kibicach Korony Kielce. Do dwóch pierwszych zdarzeń doszło we wrześniu 2007 roku, a trzecie także w Kielcach miało miejsce kilka miesięcy wcześniej.

W miniony poniedziałek podczas mów końcowych prokurator podkreślał, że co do winy Piotra K. nie ma wątpliwości. Miały o tym świadczyć zarówno zgromadzony materiał dowodowy, jak i zeznania świadków biorących udział w zdarzeniu. Tak jak można się było spodziewać, prokurator wniósł o karę dożywocia dla Piotra K., a także 10-letniego ograniczenia praw publicznych. Z kolei sam oskarżony nie przyznawał się do winy. Jego obrońca wniósł o zmianę kwalifikacji czynu na udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Dziś kielecki sąd uznał, że Piotr K. jest winny zabójstwa Karola Piróga i skazała go na karę 25 lat więzienia. Dodatkowo pseudokibic Wisły Kraków na osiem lat został pozbawiony praw publicznych i musi zapłacić 50 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Zbigniewa Piróga, ojca Karola.